Niebezpieczna prędkość w terenie zabudowanym. Kierowcy tracą prawa jazdy
Gorzowscy policjanci ruchu drogowego, wchodzący w skład grupy SPEED skierowali wnioski do sądu w sprawie kolejnych kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym. Kobieta w osobowym citroenie miała na liczniku 157, mężczyzna w audi 129 w miejscu, w którym powinni jechać co najwyżej 50 kilometrów na godzinę. Policjanci na miejscu zatrzymali kierującym uprawnienia. W ciągu tylko kilku godzin prawo jazdy straciło w ten sposób kilka osób.
Prędkość jest od lat najczęstszą przyczyną wypadków. Stąd powołanie grupy SPEED, której zadanie to zatrzymywanie kierowców, którzy swoją niebezpieczną jazdą powodują zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci w nieoznakowanych radiowozach zwracają uwagę na kierowców, którzy znacznie przekraczają prędkość w terenie zabudowanym. To, że takie działania są niezbędne pokazała środa (27 stycznia). Policjanci zatrzymali prawo jazdy 6 osobom za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.
Policjanci na drodze w132 w Kamieniu Małym zatrzymali do kontroli 27-latkę, która na liczniku miała 157 kilometrów na godzinę, czyli o 107 za dużo. Policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy, odstąpili od ukarania mandatem i skierowali wniosek do sądu. Funkcjonariusze ledwo wrócili na trasę, a już musieli reagować na kolejne znaczne przekroczenie prędkości. Tym razem 29-latek na liczniku miał o 79 kilometrów na godziną za dużo. I on także za swoją jazdę stracił prawo jazdy, a sprawa trafiła do sądu.
Osiąganie prędkości dozwolonych na autostradach lub nawet wyższych, w miejscach w których występują skrzyżowania i przejścia dla pieszych to ogromne zagrożenie. Stąd za takie zachowanie grożą nie tylko wysokie mandaty, ale także wnioski do sądu i utrata prawa jazdy. Dzięki grupie SPEED udało się wielokrotnie zapobiec tragedii na drodze.
podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim