Policyjne działania podczas ulicznego zlotu motoryzacyjnego. Kierowcy łamali przepisy
Takie spotkania mogą przerodzić się w popisy i powodować niebezpieczne sytuacje. Funkcjonariusze byli przygotowani na spotkanie młodych fanów motoryzacji. W przeszłości podczas podobnych spotkań kierowcy próbowali się ścigać. Dzięki pracy mundurowych było bezpiecznie. Policjanci ukarali kilkanaście osób za nieprzestrzeganie drogowych przepisów, a jeden z kierowców stracił prawo jazdy. Dzięki pracy policjantów nie doszło do niebezpiecznych sytuacji.
Gorzowscy policjanci byli przygotowani na zlot miłośników motoryzacji, który odbył się na terenie miasta. Niestety podczas poprzednich takich spotkań dochodziło do licznych naruszeń przepisów drogowych. Kierowcy nie tylko nie przestrzegali prawa, ale próbowali się ścigać. Takie zloty kończą się mandatami, wnioskami do sądu czy zatrzymanym prawem jazdy. Gorzowscy policjanci podczas ostatniego spotkania zdecydowanie zareagowali na zachowania niezgodne z przepisami:
I tym razem służby gorzowskiej komendy nie dopuściły do niebezpiecznych sytuacji na ulicach miasta. Młodzi ludzie, którzy spotkali się na ulicy Kasprzaka, nie mogli liczyć na taryfę ulgową. Policjanci z całą stanowczością będą zawsze reagować na driftowanie i ściganie się po drogach publicznych. Kierowcy swoje umiejętności mogą sprawdzać na przygotowanych do tego torach.
Wśród kilkudziesięciu uczestników sobotniego (3 lipca) zlotu były osoby, które nie przestrzegały przepisów ruchu drogowego. Policjanci ukarali kilkanaście osób za brak uprawnień do kierowania, przekroczenie prędkości czy stan techniczny pojazdów. Jeden z kierowców stracił także prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym. Dzięki pracy gorzowskich policjantów na terenie miasta nie doszło do wyścigów czy driftów. Uczestnicy tego spotkania wyjechali poza miasto, by ostatecznie rozjechac się przed godziną 22.
podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim