Zarzuty za włamanie do altany. Prosto z komendy trafił do zakładu karnego
Funkcjonariusze kryminalni zatrzymali podejrzanego o włamanie do altan ogrodowych. Usłyszał już zarzuty i trafił do zakładu karnego, bo był poszukiwany. Mężczyzna miał przy sobie przedmioty, które zostały zabezpieczone przez policjantów, być może ktoś je rozpozna. Funkcjonariusze sprawdzają, czy zatrzymany nie odpowiada za podobne zdarzenia.
Mężczyzna zgłosił w maju włamanie do altany ogrodowej przy ulicy Szarych Szeregów. Przekazał, że skradziony mu został sprzęt elektroniczny warty kilkaset złotych. Policjanci zebrali niezbędne ślady i rozpoczęli poszukiwanie sprawcy. Funkcjonariusze prowadzili także inne postepowanie z tego samego rejonu. W kwietniu na działkach zlokalizowanych przy tej samej ulicy dokonano włamania, gdzie także doszło do kradzieży sprzętu. Kryminalni mogli zatem łączyć te dwie sprawy.
Funkcjonariusze ustalili, że za tymi dwoma zdarzeniami odpowiada najprawdopodobniej jedna osoba. Policjanci wytypowali, że może być to 50-letni mężczyzna, który w przeszłości był karany za podobne włamania. Mężczyznę udało się zatrzymać w czwartek (2 czerwca) na terenie miasta. Miał przy sobie worek, w którym policjanci znaleźli wiele drobnych przedmiotów, które miały być sprzedane w skupie złomu. Jest kilka, które mogą pochodzić z kradzieży. Dlatego policjanci publikują zdjęcia, może ktoś rozpozna swoje rzeczy.
Policjanci zatrzymali 50-latka, który usłyszał zarzut kradzieży i włamania do altany. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Prosto z komendy trafił do zakładu karnego. Mężczyzna był poszukiwany za inne przestępstwo i 15 miesięcy spędzi w celi. Policjanci sprawdzają, czy nie odpowiada on za inne włamania i kradzieże.
podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim
Film altan.mp4
Pobierz plik altan.mp4 (format mp4 - rozmiar 10.79 MB)